Zainspirowana domowymi mieszankami Ani (z bloga), postanowiłam trochę pokombinować i zrobić maskę. Chciałabym również bardzo podziękować za pomoc i porady dotyczące włosów. :)
Czego użyłam?
- 3 krople prowitaminy B5
- trochę soku z cytryny (ok.1/4 cytryny)
- łyżeczka miodu
- łyżeczka mąki ziemniaczanej
- łyżka maski Kallos Omega
Powstała maska miała bardzo fajną konsystencję, kremową i lekką. Biały kolor i obłędny zapach bardzo przypadły mi do gustu :D
Po spędzeniu 1,5h z maską pod czepkiem, umyłam włosy delikatnym szamponem, a następnie nałożyłam na ok 10 min. odżywkę Kallos Chocolate.
Kolejnym etapem była płukanka cytrynowa, po której zabezpieczyłam końcówki bioelixirem i wgniotłam żel lniany.
Po ugniataniu włosów koszulką uzyskałam delikatne loki.
Efekt
Włosów nie rozczesywałam, pozostawiłam je samym sobie i jestem ogromnie zadowolona z efektu. Postanowiłam, że teraz tak będę stylizować włosy, a z kręcenia (o którym już pisałam) zrezygnuję.
Efekt jest dla mnie zadowalający. Włosy po użyciu maski są jedwabiste i miękkie w dotyku. Największym plusem jest to, że nie ma już puchu, którego nienawidzę.
Wszystko ładnie, pięknie, ale nie wiem co i jak robić z takimi włosami na noc. Skoro odkryłam ich prawdziwe oblicze, myślę, że będę nosić taką fryzurę na dobre.
Najpierw jednak, muszę odkryć jakąś metodę, jak zabezpieczyć je na noc, aby nie straciły na wyglądzie.
Macie jakieś pomysły? Dajcie znać, co sądzicie o efekcie, który uzyskałam. :)
O jaa
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana efektem.
Wyglądają przepięknie.
Niestety, nie mam pojęcia, jak mogłabyś je zabezpieczyć na noc.
http://x-lauraxx.blogspot.com/
No piękny skręt kochana <3
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńWow! Ten blask i skręt ❤
OdpowiedzUsuńWow! Ten blask i skręt ❤
OdpowiedzUsuńPrześliczne loczki i jakie zdrowe!:) Świetnie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńWow! Włosy wyglądają genialnie <3 Bardzo lubię takie domowe sposoby dbania o urodę i fajnie, że przetestowałaś taką mieszankę i mogłaś się nią z nami podzielić :) Podoba mi się tu i obserwuję :* Miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
miło mi :*
UsuńPolecam się na przyszłość :D
OdpowiedzUsuńAaale są piękne, teraz ja Ci trochę pozazdroszczę :)) Super, że domowa mieszanka nie okazała się klapą, a nawet pomogła podbić skręt.
Co do nocy, pomyślałam jeszcze (pomysł trochę od czapy - dosłownie) o takiej siatce na włosy. Dawno temu przed komunią fryzjerka założyła mi ją na papiloty, żeby to wszystko się w nocy nie rozłaziło po całej poduszce i zdało egzamin. Ciekawe, czy jakbyś ugniotła włosy i ułożyła je w takiej siatce podłapując żabkami, byłoby to fukcjonalne :D
Ooo, myślę że to bardzo dobry pomysł :)
UsuńNa pewno spróbuję :D
cudoooooooo!!!! <3
OdpowiedzUsuńświetny efekt, koniecznie musze wypróbować <3
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)
Jakie urocze loczki! :)
OdpowiedzUsuńThis is so inspiring! I love the post:)
OdpowiedzUsuńirenethayer.com
Pięknie wyszło :-) Mam nadzieję, że znajdziesz jakiś sposób na noc. Sama próbuje coś znaleźć, tyle że nie mam aż tak kręconych :-)
OdpowiedzUsuńAle śliczne loczki i przepiękny kolor <3
OdpowiedzUsuńcudowne!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńSuper efekt! :) Sama chciałabym mieć takie włosy. ;)
OdpowiedzUsuńFajny efekt :) gdy ja chcę żeby loki mi się nie poczochrały przez sen zakładam na nie taki ręcznikowy czepek, jakie są np dostępne w decathlonie i w tym śpię :) już się przyzwyczaiła :) ostatnio opracowałam też metodę reanimacji potarganych loków po nocy :) właśnie tworzę post na ten temat :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te loczki ♥.♥
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Adward. Więcej informacji na moim blogu ♥
http://missdarkness3.blogspot.com
Włosy prezentują się znakomicie. Porównałam zdjęcie z lewej kolumny i to z posta i zdecydowanie lepiej wyglądają ze skrętem :) Sama chętnie spróbuję twojej maseczki, bo moje włosy lubią się skręcać, ale nigdy tak ładnie, jak tutaj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Jill
Ładne masz włosy ;)
OdpowiedzUsuńhttps://sk-artist.blogspot.com/
Piękny skręt włosów! DO tego wyglądają na zdrowe! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy! :) Ja regularnie robię sobie domowe zabiegi, które działają lepiej niż niejeden kosmetyk z drogerii i to nie tylko na włosy :) Sporo przepisów można znaleźć na http://www.modoweinspiracje.pl/kosmetyki/, poza tym moja mama jest niezłą skarbnicą wiedzy w tym temacie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak pięknych i zdrowych włosów :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
http://beatypunktwidzenia.blogspot.com/